No to się doigrał - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Zabrzu

Dla 21-letniego zabrzanina wczorajsze spotkania z policjantami nie należały do miłych. Kierujący samochodem m-ki bmw został dwukrotnie przyłapany przez mundurowych. W przeciągu niespełna dwóch godzin popełnił aż 5 wykroczeń. Dwa z nich dotyczyły kierowania samochodem po użyciu alkoholu. Pozostałe przewinienia to jazda samochodem bez uprawnień oraz brak zapiętych pasów bezpieczeństwa. Wyczyny młodego człowieka mogą go kosztować karę aresztu albo grzywna. A ta może wynieść nawet 5.000 złotych. Pierwsze zatrzymanie miało miejsce o godzinie 14.15 przy ulicy 3-go Maja. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało 0,24 mg/l, co stanowi w myśl obowiązujących przepisów prawa wykroczenie. W takiej sytuacji policjanci zatrzymują kierującemu prawo jazdy, a następnie kierują sprawę do Sądu Grodzkiego ( w tym przypadku kierowca nie posiadał prawa jazdy, gdyż to zostało mu odebrane w kwietniu 2008 roku w związku z przekroczeniem punktów karnych ). Oczywistym jest, że kierujący będąc po użyciu alkoholu nie może kontynuować dalszej jazdy. Najczęściej w takich przypadkach pojazd jest zabezpieczony przez najbliższą rodzinę lub znajomego. Tak było też w omawianym przez nas przypadku. Ku zdziwieniu tego samego patrolu Policji o godzinie 15.50 ten sam samochód został zauważony przy ulicy Boboli. Jego kontrola spowodowała, że policjanci za kierownicą bmw zastali kontrolowanego wcześniej 21-latka. Ponowne badanie stanu trzeźwości znów wykazało promile. Było ich wprawdzie już mniej ( 0,16 mg/l ), lecz świadczyły one o kolejnym wykroczeniu zatrzymanego. Jedynym elementem poprawy zachowania młodego kierowcy były zapięte pasy. Jak łatwo można policzyć, 21-letni zabrzanin dopuścił się aż 5 wykroczeń: 2-krotnie kierował samochodem po użyciu alkoholu, 2-krotnie kierował bez uprawnień, a ponadto w 1 przypadku prowadził samochód bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.