Wiadomości

Złamał nos pokrzywdzonemu

Data publikacji 20.12.2013

Policjanci z komisariatu V w Zabrzu zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Sprawca w trakcie dokonania przestępstwa uderzył swoją ofiarę w twarz, powodując u 26-latka złamanie nosa. Dziś podejrzany zostanie doprowadzony do prokuratura. Mundurowi wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.

Policjanci z komisariatu V w Zabrzu zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Sprawca w trakcie dokonania przestępstwa uderzył swoją ofiarę w twarz, powodując u 26-latka złamanie nosa. Dziś podejrzany zostanie doprowadzony do prokuratura. Mundurowi wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.

Do przestępstwa doszło w dniu 16 grudnia bieżącego roku. Mieszkający w dzielnicy Rokitnica 26-letni mężczyzna usiłować sprzedać telefon komórkowy. Kiedy nie został przyjęty przez pracownika miejscowego lombardu, zaczął szukać kupca wśród przechodniów. Jeden z nich zainteresował się telefonem. Podczas rozmowy, która miała miejsce w rejonie skrzyżowania ulicy Krakowskiej z ulicą Pomorską, doszło pomiędzy mężczyznami do utarczki słownej wynikającej między innymi z faktu, że zainteresowany telefonem 20-latek prowokacyjnie podczas jego oglądania zapytał sprzedającego co mu zrobi jak nie odda mu już telefonu. W trakcie szarpaniny 20-latek uderzył właściciela telefonu w twarz powodując złamanie nosa z przemieszczeniem. Sprawą kradzieży rozbójniczej zajęli się policjanci z komisariatu V w Zabrzu. Ich intensywne czynności operacyjne doprowadziły do wytypowania osób mogących mieć związek z opisanym przestępstwem. Wśród nich znalazł się między innymi 20-latek, który po zatrzymaniu w minioną środę, został rozpoznany przez pokrzywdzonego. Policjanci odzyskali skradziony telefon, który był już w posiadaniu zupełnie innej osoby. Zatrzymany 20-latek jest doskonale znany zabrzańskim policjantom. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej grozi mu 10 lat pozbawienia wolności. Dziś zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Zabrzu. Policjanci wnioskują o tymczasowe aresztowanie podejrzanego.

Powrót na górę strony