Kosztowny żart
Policjanci oraz ratownicy medyczni interweniowali w związku z informacją dotyczącą próby samobójczej jednej z mieszkanek ulicy Turystycznej w Zabrzu. Kiedy udało się dotrzeć do kobiety okazało się, że nie zamierza odbierać sobie życia, a wysłana synowi telefonicznie wiadomość, która wskazywała iż wymieniona targnęła się na swoje życie, było jedynie żartem. Sprawczyni ukarano mandatem karnym.
Interwencja została zgłoszona wczoraj przed godziną 21. Z zawiadomienia mieszkańca Zabrza wynikało, że otrzymał on od swojej matki informację, że połknęła około 20 tabletek leku nasennego, gdyż chce skończyć z sobą. Kiedy policjanci udali się na interwencję okazało się, że pod wskazanym przez zgłaszającego adresem zamieszkania nie mieszka jego matka. Kiedy ostatecznie dotarli do zainteresowanej okazało się, że nie zażywała żadnych leków i nie zamierza popełnić samobójstwa, a wysłana wiadomość sms była jedynie żartem. W zamian nie żartujący policjanci ukarali sprawczynię całego zamieszania mandatem karnym. Ratownicy medyczni, którzy uczestniczyli w interwencji zdecydowali o pozostawieniu kobiety w domu.