Wiadomości

W skrócie

Data publikacji 22.01.2014

Zabrzańscy policjanci każdego dnia niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych strzegą porządku publicznego w naszym mieście. Przeprowadzają dziesiątki interwencji. Wiele z nich dzieje się wokół nas, wiele porusza opinię publiczną. Naszym czytelnikom przedstawiamy najważniejsze wydarzenia minionej doby oraz informujemy o tym co działo się minionej nocy.

Policjanci z drogówki zatrzymali wczoraj wieczorem 22-letniego mężczyznę, który kierował oplem astrą w stanie po użyciu alkoholu. Badanie kierowcy alkomatem wykazało 0,23 mg/l. Wymieniony nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

 

Policjanci z komisariatu w Mikulczycach minionej nocy interweniowali w jednym z budynków mieszkalnych przy ulicy Gogolińskiej. Powodem interwencji był leżący na klatce schodowej pijany mężczyzna. Wymienionym okazał się 56-letni bezdomny, który po przebudzeniu przez policjantów stał się agresywny, a jednocześnie nie potrafił iść o własnych siłach. Mającego 2,5 promila mężczyznę przewieziono do izby wytrzeźwień.

 

W nocy w budynku przy ulicy 3-go Maja doszło do pożaru, którego przyczyną jak podają zabrzańscy strażacy było zapalenie sadzy w kominie. Na czas akcji strażackiej ewakuowano 19 lokatorów budynku. Po kilkudziesięciu minutach wszyscy wrócili do swoich mieszkań. Policjanci na miejsce zdarzenia sprowadzili właściciela pobliskiego sklepu z akumulatorami aby sprawdzić czy zdarzenie nie spowodowało żadnego zagrożenia w jego sklepie.

 

Policjanci z komisariatu II zatrzymali 24-letniego kierowcę, który kierował samochodem pomimo obowiązującego go zakazu sądowego. Do zatrzymania doszło dziś o godzinie 3 w nocy przy ulicy Dworcowej. Mężczyzna jest objęty zakazem sądowym, który obowiązuje go do listopada 2014 roku.

 

Ponad godzinę trwały poszukiwania zabrzanki, która minionej nocy oddaliła się ze szpitala przy ulicy Zamkowej, a która była tam dowieziona w związku z próbą popełnienia samobójstwa. W wyniku działań policyjnych poszukiwana została odnaleziona, a następnie przetransportowana do szpitala psychiatrycznego w Toszku.

 

 

Powrót na górę strony