Wiadomości

Oszustwo „na policjanta”

Data publikacji 03.12.2014

Wczoraj na terenie Zabrza doszło do oszustwa, którego ofiarą jest 84-letni mieszkaniec naszego miasta. Pokrzywdzony dał się oszukać mężczyźnie, który podając się za policjanta wyłudził od niego 20.000 złotych. To kolejny już przypadek, kiedy sprawcy podając się za krewnych lub przedstawicieli różnych instytucji, w tym policjantów i prokuratorów, oszukują starsze osoby.

Do opisywanego przestępstwa doszło wczoraj pomiędzy 14.30 a 15.00. Do 84-letniego zabrzanina zatelefonował mężczyzna przedstawiający się za policjanta. W trakcie rozmowy poinformował, że wnuczka mężczyzny uczestniczyła wypadkowi drogowemu i potrzebuje pieniędzy. Aby ułatwić przekazanie pieniędzy mężczyzna zobowiązał się do wysłania do miejsca zamieszkania zabrzanina policyjnego kuriera, który miał odebrać pieniądze. To kolejny już przypadek, kiedy w naszym mieście dochodzi do oszustw metodą na tzw. „wnuczka lub pracownika instytucji”. Od początku roku zanotowano już 6 tego typu przypadków. Ofiarami oszustw w większości przypadków są są osoby w podeszłym wieku.

Przestępcy działają przede wszystkim w ciągu dnia i do zrealizowania swojego czynu potrzebują obecności domowników w ich mieszkaniu. Ich działanie oparte jest na udawaniu kogoś kim nie są, lub podawaniu fałszywego celu swojego przybycia. Podają się za przedstawicieli różnego rodzaju instytucji, administracji osiedla, spółdzielni mieszkaniowej, akwizytorów, a nawet krewnych lub osoby z nimi związane. Bardzo zuchwałym oszustwem jest oszustwo na tzw.”wnuczka”. Oszuści wykorzystują telefon w celu wyłudzenia gotówki. Wybierają osoby starsze i prowadzą rozmowę w taki sposób , aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową. Najczęściej oszust informuje swoja ofiarę, że ktoś z jej rodziny miał wypadek samochodowy i pilnie potrzebuje pieniędzy, aby polubownie załatwić sprawę. Kiedy oszustowi udaje się nakłonić osobę pokrzywdzoną do przekazania gotówki informuje ją, że nie będzie mógł osobiście odebrać pieniędzy i po gotówkę przyjedzie kolega lub inna osoba. Przestępcom chodzi o to, aby skłonić ofiarę do przekazania pieniędzy nieznajomemu, mimo że będzie widziała oszusta po raz pierwszy w życiu. Odbierający pieniądze, aby uwiarygodnić całą sytuację przekazuje oszukanej osobie nawet telefon komórkowy, umożliwiając w ten sposób ponowną rozmowę z „wnuczkiem”, co ma dodatkowo uśpić czujność pokrzywdzonej osoby. Przestępcy wielokrotnie dzwonią w krótkich odstępach czasu w celu wywarcia presji i nakłonienia do szybkiego przekazania pieniędzy. Takie częste telefony mają, także utrudnić osobie oszukiwanej nawiązanie kontaktu z członkami rodziny, rzekomo proszącymi o pomoc finansową.

W celu ustrzeżenia się przed podaną sytuacją należy zachować szczególną ostrożność. Każdorazowo, gdy otrzymamy informację dotyczącą prośby „pożyczenia pieniędzy” w taki lub podobny sposób należy niezwłocznie zawiadomić Policje dzwoniąc pod numer 997 lub 112. Każde zgłoszenie jest bardzo dokładnie sprawdzane. Należy pamiętać, że Policja nigdy nie dzwoni do osoby zawiadamiającej z zapytaniem czy policjanci dojechali już na miejsce lub z poinformowaniem jej, że policjanci już jadą. Jeżeli odbierzemy telefon z taką informacją, możemy mieć pewność, że to oszuści sprawdzają potencjalna ofiarę czy zawiadomiła już Policję. I najważniejsze: nie otwieramy drzwi osobom nieznajomym i nie przekazujemy żadnych pieniędzy.


 

Powrót na górę strony