Zatrzymali prawo jazdy
Policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy należące do 28-letniego kierowcy fiata panda, który swoim zachowaniem stworzył zagrożenie bezpieczeństwa pieszych. Kierowca nie ustąpił pierwszeństwa pieszym chcącym przejść przez oznakowane przejście dla pieszych. Tego typu wykroczenie wielokrotnie było już przyczyną tragicznych zdarzeń drogowych.
Do zdarzenia o którym dziś informujemy doszło w dniu 10 grudnia w godzinach rannych przy ulicy Piłsudskiego. Kierujący fiatem panda w trakcie wyjeżdżania z ulicy Nada Kanałem w ulicę Wolności, dopuścił się wykroczenia drogowego polegającego na wjechaniu na skrzyżowanie pomimo zapalonego na sygnalizatorze świetlnym czerwonego światła dla ruchu pojazdów. Tym samym kierujący uniemożliwił pieszym przejście przez jezdnię. Tego typu zachowania niejednokrotnie już powodowały bardzo poważne zdarzenia drogowe. Za tego typu wykroczenie taryfikator przewiduje mandat karny w wysokości od 300 – 500 złotych oraz 6 punktów karnych. Kierujący nie przyjął mandatu oświadczając, że nie poczuwa się do winy. W związku z powyższym sprawa jego zachowania zostanie skierowana do sądu. Przed sądem będzie musiał zapewne także wyjaśnić swoją wiedzę na temat przepisów ruchu drogowego. Jak podają policjanci z zabrzańskiej drogówki, mężczyzna oświadczył, że na skrzyżowanie wjechał nie na czerwonym lecz na pomarańczowym świetle, a następnie na pytanie czy kierowca może wjechać na skrzyżowanie przy nadawanym świetle pomarańczowym, stwierdził iż „na świetle pomarańczowym można je przelecieć”.