Wiadomości

15 dni aresztu za wyłudzenie przejazdu

Data publikacji 21.10.2015

Dzielnicowy z II komisariatu zatrzymał mężczyznę, który od 2014 roku ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Ukrywał się w toalecie jednej z kamienic w centrum miasta. Za jazdę „na gapę” zatrzymany spędzi teraz 15 dni w areszcie.

Dzielnicowy z II komisariatu asp.sztab. Sławomir Dążałowicz budzi ogromny respekt wśród osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. Jak nikt inny, potrafi skutecznie odnaleźć osobę, która „miga się” od odbycia kary. Wczoraj kilkanaście minut po godzinie 6.00 na terenie jednej z kamienic w centrum miasta policjant zatrzymał mężczyznę, który od 2014 roku poszukiwany był przez zabrzański sąd. 33-latek ukrywał się w toalecie mieszczącej się na półpiętrze budynku. Od kilku miesięcy sporadycznie tam pomieszkiwał. Nie spodziewał się, że z samego rana zostanie obudzony przez policjanta. Sąd Rejonowy w Zabrzu wydał nakaz odbycia kary za wyłudzanie przez mężczyznę przejazdów środkami komunikacji miejskiej. Zgodnie z art. 121 § 1 kodeksu wykroczeń, kto pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niego kary pieniężnej określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Zatrzymany wielokrotnie dopuścił się tego wykroczenia w przeszłości. Decyzją sądu został skazany na 15 dni aresztu, gdzie po zatrzymaniu został przewieziony.

Powrót na górę strony