Ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości
Dzielnicowi z II komisariatu zatrzymali mężczyzn, którzy ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości. Pierwszy poszukiwany był listem gończym za pobicia, drugi był sprawcą kradzieży.
Poszukiwani mężczyźni ukrywali się przed wymiarem sprawiedliwości, gdyż byli poszukiwani. 26-letni mężczyzna, który został zatrzymany na ulicy Wolności ukrywał się do sprawy z 2010 roku. Za pobicie innego mężczyzny sąd zasądził mu karę pozbawienia wolności. Nie stawił się jednak w zakładzie karnym. Dzielnicowi patrolujący swoje rejony służbowe zauważyli mężczyznę wieczorem, jak bocznymi uliczkami przemykał się do pracy. Gdy zauważył policjantów próbował uciekać, ale został obezwładniony i doprowadzony do II komisariatu. Stamtąd został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi kolejne 18 miesięcy.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn wpadł na ulicy Skłodowskiej. Poszukiwany był przez policjantów zabrzańskiej komendy zajmującej się sprawami o wykroczenie. W grudniu ubiegłego roku mężczyzna z jednej z zabrzańskich kwiaciarni ukradł duży kosz kwiatów ozdobnych. Sprawca kradzieży został nagrany na monitoringu jednej z placówek. Pomimo niewyraźnego obrazu na nagraniu, dzielnicowy wytypował potencjalnego sprawcę. Typowanie okazało się trafne. Mężczyzna przyznał się do winy i oddał skradziony kosz. Jak twierdził chciał kosz z kwiatami podarować swojej dziewczynie. Za kradzież kwiatów został ukarany mandatem karnym.