Wiadomości

Napadł na sklepikarza i go okradł

Data publikacji 03.06.2016

Nawet do 18 lat pozbawienia wolności grozi zatrzymanemu, który napadł na sklepikarza i go okradł. Podejrzany został zatrzymany tuż po napadzie przez policjantów zabrzańskiej drogówki. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Objęty został policyjnym dozorem.

Policjanci zabrzańskiej drogówki zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju na sklepikarzu. Z policyjnych ustaleń wynika, że do napadu doszło kilkanaście minut przed godziną 21.00 w sklepie spożywczym przy ulicy Wolności. 29-latek wszedł do sklepu i zaatakował 69-letniego mężczyznę. Uderzając go pięściami po głowie, doprowadził do stanu bezbronności i skradł na jego szkodę kasetkę z pieniędzmi i karty doładowań do telefonów komórkowych, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony niezwłocznie zawiadomił zabrzańską policję. Na miejsce przestępstwa zostali niezwłocznie skierowani policjanci, który w tym czasie pełnili służbę. W wyniku podjętej penetracji terenu na jednym z przystanków autobusowych policjanci z drogówki zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy. W czasie czynności z mężczyzną w jego kieszeni policjanci ujawnili skradzione karty doładowań. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W czasie czynności procesowych podejrzany nie przyznał się do winy. Mężczyzna decyzją prokuratury objęty został policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet do 18 lat więzienia, gdyż dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy.