Okradali altanki - policji pomógł działkowicz
Policjanci z komisariatu II zatrzymali 2 sprawców włamań do altanek działkowych przy ulicy Mikulczyckiej w Zabrzu. Jak się okazało włamań dokonali 20-latek z Zabrza wraz z 15-letnim szwagrem. Pieniądze ze sprzedaży skradzionych łupów miały być wydane na organizację zbliżających się chrzcin. Skuteczne działanie mundurowych uniemożliwiło spieniężenie skradzionego mienia.
Policjanci z komisariatu II zatrzymali 2 sprawców włamań do altanek działkowych przy ulicy Mikulczyckiej w Zabrzu. Jak się okazało włamań dokonali 20-latek z Zabrza wraz z 15-letnim szwagrem. Pieniądze ze sprzedaży skradzionych łupów miały być wydane na organizację zbliżających się chrzcin. Skuteczne działanie mundurowych uniemożliwiło spieniężenie skradzionego mienia.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Informację o osobach włamujących się do altanek działkowych przy ulicy Mikulczyckiej dyżurny zabrzańskiej policji otrzymał od jednego z działkowców, który pomimo panujących przymrozków przebywał w nocy na terenie ogródków 1000-lecia. Kiedy na miejsce przybyli policjanci z komisariatu II, sprawcy podjęli próbę ucieczki. Tym razem górę wzięła sprawność fizyczna mundurowych. Zatrzymali obu sprawców, którymi okazali się 15 i 20-letni zabrzanie. Starszy z mężczyzn trafił do policyjnego aresztu, natomiast młodszy do Policyjnej Izby Dziecka. Ich przestępcze działanie uniemożliwiło im udział w niedzielnych chrzcinach dziecka, którego ojcem jest właśnie 20-latek. Co ciekawe podczas przesłuchania w trakcie którego sprawcy przyznali się do winy okazało się, że na pomysł aby dokonać włamań do altanek wpadł 15-latek, a 20-latek przystał na propozycję podkreślając, że zyski z włamań przydadzą się na organizację imprezy związanej z chrzcinami. Policjanci z komisariatu IV, którzy przejęli sprawę udowodnili obu zatrzymanym dokonanie 3 włamań do altanek poprzez wybicie szyb. Mundurowi odzyskali wszystkie skradzione łupy. Wartość strat trzech działkowców szacuje się na kwotę 1600 złotych. Powyższe zdarzenie pokazuje raz jeszcze jak ważnym jest reagowanie w przypadku ujawnienia niepokojących zdarzeń. Zatrzymanie sprawców i odzyskanie skradzionych łupów w dużej stopniu zawdzięczamy mężczyźnie, który przebywał na działkach i zadzwonił do dyżurnego policji słysząc odgłosy wybijanej w jednej z altan szyby. Za kradzież z włamaniem dorosłemu sprawcy grozi do 10 lat więzienia. Jego szwagier będzie za swoje czyny odpowiadał przed sądem rodzinnym.