Wiadomości

Pomógł telefon mieszkańca Zabrza

Data publikacji 06.12.2012

Zarzuty posiadania narkotyków, ich udostępniania oraz sprzedaży usłyszeli dwaj 19-letni zabrzanie. Sprawcy wpadli w ręce mundurowych po informacji, jaką policjanci otrzymali od mieszkańca naszego miasta, któremu podpadł zaparkowany za garażami przy ulicy Jodłowej opel.

Zarzuty posiadania narkotyków, ich udostępniania oraz sprzedaży usłyszeli dwaj 19-letni zabrzanie. Sprawcy wpadli w ręce mundurowych po informacji, jaką policjanci otrzymali od mieszkańca naszego miasta, któremu podpadł zaparkowany za garażami przy ulicy Jodłowej opel.


Do zdarzenia doszło w minioną sobotę w godzinach przedpołudniowych. Jak wynikało z informacji zabrzanina za ostatnim rzędem garaży przy ulicy Jodłowej był zaparkowany opel vectra wewnątrz którego siedziały 4 osoby. Kiedy na miejsce przybyli policjanci z wydziału kryminalnego i ogniwa interwencyjnego mężczyźni rzucili się do ucieczki. Na miejscu zatrzymano 19-latka do którego należał samochód. W jego wnętrzu policjanci odnaleźli haszysz, amfetaminę, przedmioty służące do udzielania środków odurzających, a także pistolet pneumatyczny. Dzięki pozostawionemu w samochodzie portfelu z dokumentami ustalono personalia kolejnej osoby, także 19-latka, który jeszcze tego samego dnia został zatrzymany. W wyniku prowadzonych czynności policjanci ustalili także dwie pozostałe osoby przebywające w pojeździe, które jak się później okazało w prowadzonym postępowaniu występują w charakterze świadków. Zupełnie w innej roli występują dwaj 19-latkowie. Obaj usłyszeli liczne zarzuty dokonania przestępstw wynikających z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wśród nich są między innymi zarzutu udzielania i sprzedaży narkotyków, w tym także osobom nieletnim. Względem jednego z zatrzymanych prokuratura zastosowała dozór policyjny. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.