Bez dokumentów za to pod wpływem...
Wyniki pobranej do badania krwi od 23-letniego zabrzanina wykażą czy kierował on samochodem pod wpływem środka odurzającego. Przeprowadzone badanie przy użyciu narkotestera wykazało wynik pozytywny. Podejrzewany podczas rozmowy z policjantami nie ukrywał, że sięga po specyfik zwany mefedronem.
Wyniki pobranej do badania krwi od 23-letniego zabrzanina wykażą czy kierował on samochodem pod wpływem środka odurzającego. Przeprowadzone badanie przy użyciu narkotestera wykazało wynik pozytywny. Podejrzewany podczas rozmowy z policjantami nie ukrywał, że sięga po specyfik zwany mefedronem.
Interwencję względem 23-letniego kierowcy fiata podjęli policjanci ruchu drogowego wczoraj o godzinie 22.55 w rejonie placu Teatralnego. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej w trakcie której ustalono, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a także nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego pojazdu. W policyjnych zbiorach informacyjnych pojazd nie figuruje jako kradziony, a 23-latek nie figuruje jako osoba, której zakazano prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna za brak dokumentów został ukarany mandatem karnym w wysokości 550 złotych. W trakcie kontroli policjanci postanowili dokonać jeszcze jednej czynności, a mianowicie poddanie kierowcy kontroli stanu trzeźwości oraz sprawdzenia czy nie znajduje się on pod wpływem narkotyków. O ile to pierwsze badanie wykazało brak promili, to kolejne badanie przy użyciu narkotestera dało wynik pozytywny. W tej sytuacji kolejną czynnością było udanie się do stacji pogotowia ratunkowego, gdzie 23-latkowi pobrano krew do badań. Otrzymane wyniki dadzą odpowiedź czy zabrzanin będzie odpowiadał za popełnienie przestępstwa jakim jest kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka.