Trafnie wytypowali sprawcę
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali dwóch młodych zabrzan podejrzewanych o dokonanie rozboju na pięciu chłopcach wracających z treningu piłkarskiego. Jednemu z nich napastnicy zabrali telefon komórkowy, natomiast pozostałym zabrali pieniądze. Dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych skradzione mienie zostało odzyskane.
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali dwóch młodych zabrzan podejrzewanych o dokonanie rozboju na pięciu chłopcach wracających z treningu piłkarskiego. Jednemu z nich napastnicy zabrali telefon komórkowy, natomiast pozostałym zabrali pieniądze. Dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych skradzione mienie zostało odzyskane.
Do rozboju doszło wczoraj przy ulicy Grunwaldzkiej na ścieżce, która prowadzi obok kościoła św.Franciszka. Pomiędzy godziną 16.15 a 16.30 w rejonie pobliskiego przystanku autobusowego pojawiło się dwóch młodych zabrzan. Wymienieni oczekiwali na przyjazd autobusu komunikacji miejskiej nr 156, którym zazwyczaj z treningu piłkarskiego wracają chłopcy mieszkający w miejscowej bursie szkolnej. Kiedy autobus przyjechał na przystanek, wysiadła z niego grupa 5 chłopców w wieku 14-15 lat. Po przejściu kilkunastu metrów zostali oni zaatakowani przez opisywane wcześniej osoby. Napastnicy pod groźbą pobicia zażądali od chłopców wydania wartościowych przedmiotów. Łupem przestępców stał się telefon komórkowy marki Samsung oraz ponad 200 złotych. Po zdarzeniu pokrzywdzeni dotarli do bursy szkolnej, gdzie o całym zajściu powiadomili wychowawcę grupy. Wezwani na miejsce policjanci ustalili rysopisy sprawców oraz uzyskali informację, że jeden ze sprawców często kręci się w pobliżu jednego ze sklepów. Te informacje spowodowały, że policjanci z wydziału kryminalnego zabrzańskiej komendy wytypowali jednego z przestępców. Wprawdzie nie zastali go w miejscu zamieszkania lecz po krótkotrwałej obserwacji zauważyli jak w towarzystwie kolegi wchodzi on do jednej z okolicznych klatek schodowych. Tam w korytarzu piwnicznym zatrzymano obu podejrzewanych. Są nimi 15 i 17-latkowie z Zabrza. Jeden z nich od trzech dni przebywa na ucieczce z Ośrodka Szkolno -Wychowawczego. W trakcie kontroli osobistej u jednego z zatrzymanych odnaleziono skradziony telefon. Obaj nieletni trafili do policyjnej izby dziecka. Dziś czynności z nimi będą realizować policjanci zajmujący się przestępczością nieletnich. Ostateczne decyzje w ich sprawie podejmie Sąd Rodzinny.