Wiadomości

Pomogła sąsiadka

Data publikacji 11.03.2013

Niejednokrotnie na łamach naszego portalu zwracaliśmy się z apelem do mieszkańców Zabrza o reagowanie na ludzką krzywdę i pomoc drugiemu człowiekowi. Tylko działając wspólnie możemy skutecznie zwiększyć poczucie bezpieczeństwa naszych mieszkańców. Tak było i tym razem. Dzięki czujności sąsiadki na czas dotarła pomoc do mężczyzny, który zasłabł w mieszkaniu.

Niejednokrotnie na łamach naszego portalu zwracaliśmy się z apelem do mieszkańców Zabrza o reagowanie na ludzką krzywdę i pomoc drugiemu człowiekowi. Tylko działając wspólnie możemy skutecznie zwiększyć poczucie bezpieczeństwa naszych mieszkańców. Tak było i tym razem. Dzięki czujności sąsiadki na czas dotarła pomoc do mężczyzny, który zasłabł w mieszkaniu.


Do zdarzenia doszło wczoraj w nocy około godziny 22.30. Na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta i poinformowała, że starszy mężczyzna, który jest jej sąsiadem wzywa pomocy. Niestety drzwi były zamknięte od środka, co uniemożliwiło wejście z pomocą. Na miejsce wezwano straż pożarną, która wyważyła drzwi. Jak się okazało, 76-letni mężczyzna, który mieszka sam, poczuł się źle i zasłabł. Na miejsce wezwano załogę karetki pogotowia, która po udzieleniu pomocy medycznej zabrała mężczyznę do szpitala. Kolejny raz sprawdziło się porzekadło, że dobry sąsiad jest na wagę złota.

Powrót na górę strony