Anonimowa pomoc
Niedawno pisaliśmy o bohaterskiej postawie sąsiadki, dzięki której na czas dotarła pomoc do 76-letniego mieszkańca naszego miasta. Kolejną anonimową bohaterką jest Pani, która widząc, podczas wieczornego powrotu do domu, mężczyznę leżącego na ławce, zareagowała i zadzwoniła na policje po pomoc.
Niedawno pisaliśmy o bohaterskiej postawie sąsiadki, dzięki której na czas dotarła pomoc do 76-letniego mieszkańca naszego miasta. Kolejną anonimową bohaterką jest Pani, która widząc, podczas wieczornego powrotu do domu, mężczyznę leżącego na ławce, zareagowała i zadzwoniła na policje po pomoc.
Do zdarzenia doszło przedwczoraj w nocy około godziny 21.30. Na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta i poinformowała, że na ulicy Sobieskiego na przyblokowej ławce leży mężczyzną. Zaalarmowani funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję, każda chwila była cenna ze względu na utrzymującą się tej nocy ujemną temperaturę. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze z komisariatu I na wskazanej ławce zastali mężczyznę będącego pod wpływem alkoholu. Mężczyzna wydmuchał 1,20 mg/l alkoholu. Ze względu na okoliczności zagrażające jego życiu i zdrowiu, mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień. Jak zapowiadają synoptycy jeszcze przez kilkanaście dni będzie utrzymywała się zimowa pogoda i ujemne temperatury powietrza. Dlatego też apelujemy do mieszkańców Zabrza o zgłaszaniu informacji o osobach znajdujących się w okolicznościach zagrażających ich życiu lub zdrowiu.