Zygzakiem po 11-listopada
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy zatrzymali 44-letniego kierowcę peugota, który do tego stopnia był pijany, że jechał zygzakiem po całej szerokości ulicy 11-listopada. Na szczęście nim doszło do jakiegoś nieszczęścia został zatrzymany przez mundurowych. Duża w tym zasługa mieszkańców Mikulczyc, którzy widząc co wyrabia kierowca sięgnęli po telefony i dzwonili do dyżurnego policji.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy zatrzymali 44-letniego kierowcę peugota, który do tego stopnia był pijany, że jechał zygzakiem po całej szerokości ulicy 11-listopada. Na szczęście nim doszło do jakiegoś nieszczęścia został zatrzymany przez mundurowych. Duża w tym zasługa mieszkańców Mikulczyc, którzy widząc co wyrabia kierowca sięgnęli po telefony i dzwonili do dyżurnego policji.
Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w minioną sobotę przed godziną 20. Kierujący peugeotem 44-letni zabrzanin miał 1,19 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, a więc blisko 2,5 promila. Zatrzymany nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Te zostały mu cofnięte w związku ze stanem jego zdrowia. W trakcie wykonywania czynności z zatrzymanym okazało się, że pojazd nie ma ważnych badań technicznych oraz ubezpieczenia OC.
W miniony weekend zabrzańscy policjanci zatrzymali w sumie 8 nietrzeźwych osób ( 4 rowerzystów oraz 4 kierowców pojazdów mechanicznych ).
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.29 MB)