Wiadomości

Pomógł kierowca autobusu

Data publikacji 24.07.2013

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 9-letniego chłopca, który zaginął wczoraj w godzinach popołudniowych na terenie Zabrza. Po kilku godzinach poszukiwań do dyżurnego zabrzańskiej komendy zadzwonił kierowca autobusu linii nr 7, który poinformował iż zaniepokojony jest losem dziecka przebywającego w autobusie bez opiekunów. Okazało się, że jest to poszukiwany chłopiec. W imieniu rodziców 9-latka oraz poszukujących go policjantów panu Michałowi z „siódemki” serdecznie dziękujemy.

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 9-letniego chłopca, który zaginął wczoraj w godzinach popołudniowych na terenie Zabrza. Po kilku godzinach poszukiwań do dyżurnego zabrzańskiej komendy zadzwonił kierowca autobusu linii nr 7, który poinformował iż zaniepokojony jest losem dziecka przebywającego w autobusie bez opiekunów. Okazało się, że jest to poszukiwany chłopiec. W imieniu rodziców 9-latka oraz poszukujących go policjantów panu Michałowi z „siódemki” serdecznie dziękujemy.


9-letni chłopiec zaginął po godzinie 14. Wcześniej bawił się na podwórku przed swoim domem. Matka dziecka nie potrafiąc odnaleźć syna zgłosiła się po pomoc do policji. Z informacji matki wynikało, że małemu Karolowi nigdy nie zdarzało się oddalać do domu. Sytuacja była tym bardziej niepokojąca, że dziecko choruje na ADHD. Dyżurny o zaginięciu chłopca powiadomił wszystkich podległych mu policjantów, wszczęto poszukiwania, przeprowadzono penetracje terenu Zabrza. Niestety wynik tych działań był negatywny. Przełom nastąpił o godzinie 22.43, kiedy to do dyżurnego zabrzańskiej komendy zadzwonił kierowca autobusu komunikacji miejskiej nr 7. Pan Michał poinformował nas, że w autobusie na tylnym siedzeniu siedzi chłopiec nie posiadający opiekuna. W dalszej rozmowie ustalono rysopis chłopca, który odpowiadał rysopisowi zaginionego. Na kolejnym przystanku autobusowym czekali już policjanci oraz zmartwiona mama 9-latka. O godzinie 22.50 poszukiwania nieletniego uznano za zakończone.

Powrót na górę strony