Interwencja przy 11-listopada
Policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni interweniowali dziś rano przy ulicy 11-go Listopada. Dyżurny zabrzańskiej komendy po godzinie 9.00 został zawiadomiony przez mieszkankę Mikulczyc, że z mieszkania jej sąsiadki dobiegają odgłosy wołania o pomoc.
Policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni interweniowali dziś rano przy ulicy 11-go Listopada. Dyżurny zabrzańskiej komendy po godzinie 9.00 został zawiadomiony przez mieszkankę Mikulczyc, że z mieszkania jej sąsiadki dobiegają odgłosy wołania o pomoc.
Do wnętrza mieszkania ratownicy dostali się po wyważeniu przez strażaków drzwi do mieszkania. Po wejściu do wnętrza okazało się, że jego 84-letnia lokatorka zasłabła i przewróciła się na ziemię. Na szczęście leżąc na podłodze zdołała wołać o pomoc. Ratownicy medyczni zaopiekowali się starszą panią. Uznano, że wymieniona nie wymaga przewożenia do szpitala. Na miejscu udzielono jej pomocy, pozostawiając pod opieką córki oraz zatroskanych sąsiadów. Jak poinformowali nas ratownicy zasłabnięcie było wynikiem duszności, które przytrafiają się często w takich warunkach pogodowych, jakie dziś nam towarzyszą.