Wiadomości

W trosce o syna zadzwoniła na policję

Data publikacji 29.08.2013

W trosce o syna zadzwoniła na telefon alarmowy zabrzańskiej jednostki i poinformowała o znajdujących się w mieszkaniu narkotykach. Podejrzany 21-latek sam zgłosił się na policję. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.

W trosce o syna zadzwoniła na telefon alarmowy zabrzańskiej jednostki i poinformowała o znajdujących się w mieszkaniu narkotykach. Podejrzany 21-latek sam zgłosił się na policję. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.

 

Zatroskana matka w sobotnią noc zadzwoniła do oficera dyżurnego zabrzańskiej jednostki, że pod nieobecność dorosłego syna znalazła w jego pokoju dziwną substancję. Kobieta obawiała się, że mogą to być narkotyki. Poprosiła policjantów o szybka interwencję. Policjanci niezwłocznie pojechali do mieszkania na ulicy Kawika. Podczas przeszukania ujawnili 13,27 grama substancji psychotropowej 2CB. Substancja ta należy do tej samej grupy środków psychotropowych co amfetamina. Policjanci zabezpieczyli ujawnione narkotyki i podjęli czynności zmierzające do zatrzymania podejrzanego o posiadanie narkotyków syna zgłaszającej. Mężczyzna jednak ubiegł policjantów i sam zgłosił się na policję, gdzie został zatrzymany. Podczas przesłuchania 21-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Wobec mężczyzny orzeczono również nadzór kuratora, a także pokrycie kosztów sądowych.