Wpadki motorowerzystów
Zabrzańscy policjanci nie przestają walczyć z nietrzeźwymi kierowcami stwarzającymi zagrożenie dla siebie samych oraz innych uczestników ruchu drogowego. Wczoraj zatrzymali mającego 1,5 promila 49-letniego motorowerzystę, a minionej nocy 33-latka, który podobnie jak jego poprzednik kierował motorowerem mając niespełna 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zabrzańscy policjanci nie przestają walczyć z nietrzeźwymi kierowcami stwarzającymi zagrożenie dla siebie samych oraz innych uczestników ruchu drogowego. Wczoraj zatrzymali mającego 1,5 promila 49-letniego motorowerzystę, a minionej nocy 33-latka, który podobnie jak jego poprzednik kierował motorowerem mając niespełna 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Chłodniejsze dni spowodowały, że na drogach Zabrza znacznie ograniczył się ruch jednośladów. Szkoda, że w ślad za tym nie zmniejsza się liczba nietrzeźwych rowerzystów lub motorowerzystów. Policjanci z zabrzańskiej drogówki w dalszym ciągu ujawniają przypadki łamania prawa związane z sięganiem po alkohol, a następnie zasiadaniem za kierownicę rowerów lub pojazdów mechanicznych. Wczoraj o 14.00 przy ulicy Krakowskiej w ręce mundurowych wpadł 49-letni zabrzanin. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 0,74 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co po przeliczeniu daje 1,5 promila. Mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania wszelkimi pojazdami, gdyż te zostały m,u wcześniej odebrane za to samo przewinienie. Mężczyznę obowiązywał do listopada 2016 roku sądowy zakaz kierowania pojazdami. Drugi z nietrzeźwych kierowców wpadł minionej nocy o godzinie 1.00 przy ulicy de Gaulle'a. W przypadku 33-letniego mieszkańca Lubania stwierdzono 0,39 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Obaj zatrzymani odpowiedzą za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości. Pierwszy z zatrzymanych odpowie także za złamanie zakazu sądowego.