Wiadomości

Dziecko pomyliło domy

Data publikacji 04.10.2013

Policjanci z komisariatu V w Zabrzu Rokitnicy interweniowali w związku ze zgłoszeniem mieszkanki ulicy Robotniczej, że do jej mieszkania przyszedł 5-letni chłopiec, który nie potrafi trafić do domu. Mundurowi po ustaleniu, gdzie dziecko mieszka, oddali go pod opiekę matki. Kobieta była zaskoczona widokiem mundurowych i swojego syna.

Policjanci z komisariatu V w Zabrzu Rokitnicy interweniowali w związku ze zgłoszeniem mieszkanki ulicy Robotniczej, że do jej mieszkania przyszedł 5-letni chłopiec, który nie potrafi trafić do domu. Mundurowi po ustaleniu, gdzie dziecko mieszka, oddali go pod opiekę matki. Kobieta była zaskoczona widokiem mundurowych i swojego syna.


Interwencja została zgłoszona policji wczoraj po godzinie 17.40. Jak wynikało ze zgłoszenia mieszkanki ulicy Robotniczej, do jej mieszkania zapukał mały chłopiec. Był bardzo zaskoczony, gdy drzwi zamiast jego mamy otwarła mu obca kobieta. Okazało się, że dziecko pomyliło domy. Wezwani na miejsce interwencji policjanci ustalili, gdzie chłopiec mieszka i zaprowadzili go matce. Kobieta była zaskoczona faktem, że jej syn do domu wrócił w towarzystwie policjantów. Tłumaczyła się, że dzieciak bawił się na podwórku, a ona sama cały czas kontrolowała jego zachowanie. Jej słowom zaprzeczają jednak fakty. Matka dziecka została pouczona. Wyrazy podziękowania należą się interweniującej kobiecie, która do czasu przyjazdu policjantów zajęła się zagubionym dzieckiem.
 

Powrót na górę strony