Odpowie za kradzież młota - Wiadomości - Komenda Miejska Policji w Zabrzu

Policyjni wywiadowcy zatrzymali 31-letniego gliwiczanina, który ukradł młot pneumatyczny należący do firmy naprawiającej torowisko tramwajowe przy ulicy Makoszowskiej w Zabrzu. Zatrzymany nie tylko będzie odpowiadał za dokonanie kradzieży lecz również za jazdę samochodem w stanie po użyciu alkoholu. Bezpośrednio po zatrzymaniu podejrzany trafił do zakładu karnego, a wszystko dlatego iż znajdował się na niepowrocie z więzienia w Strzelcach Opolskich.

Zatrzymanie podejrzanego było możliwe dzięki informacji, jaką pracownikom firmy naprawiającej torowisko, przekazał jeden z mieszkańców Zabrza. Mężczyzna zauważył, jak w rejon naprawianego torowiska podjechał mały niebieski samochód do którego dwóch mężczyzn włożyło młot pneumatyczny. Informacja ta dotarła szybko do dyżurnego policji , który w rejon zdarzenia skierował kilka policyjnych patroli. Skuteczni okazali się wywiadowcy z wydziału prewencji. Policjanci w rejonie ulicy Ptasiej natknęli się na fiata 170. Kiedy mundurowi usiłowali zatrzymać pojazd do kontroli, jego kierowca zatrzymał pojazd, a następnie postanowił pieszo uciec przed interweniującymi policjantami. Ich pościg za mężczyzną okazał się skuteczny. Zatrzymany 31-latek przyznał się do winy. Jednocześnie okazało się, że znajduje się on w stanie po użyciu alkoholu. Po doprowadzeniu do komisariatu przy ulicy 3-go Maja i sprawdzeniu zatrzymanego w policyjnych bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany. Wymieniony od połowy czerwca przebywał na tzw. niepowrocie do zakładu karnego. Stąd po dokonaniu przesłuchań dotyczących kradzieży młota oraz jazdy w stanie po użyciu alkoholu, zatrzymany został przewieziony do zakładu karnego.